Zespół Stereolife na łamach swojego portalu umieścił obszerną recenzję z przeprowadzonego testu kolumn Diamond 25.
"(...)Przyglądając się poczynaniom firmy Pylon Audio, zauważymy przede wszystkim wyraźną konsekwencję w dążeniu do celu. Polska firma z roku na rok staje się coraz lepsza w różnych obszarach. Manufaktura z Jarocina jest jednym z lepszych dostawców obudów głośnikowych w Europie - z jej usług korzysta kilku bardzo znanych producentów kolumn. Pylon bardzo szybko zajął się wytwarzaniem własnych zestawów głośnikowych, zaczynając od tych najtańszych i stopniowo podnosząc poprzeczkę. Teraz wykonano następny krok, wprowadzając własne przetworniki - coś, na co do tej pory mogli sobie pozwolić tylko najwięksi gracze.(...)"
"(...)Kiedy pierwszy raz się ma się do czynienia z tymi zestawami, można doznać szoku. Tak nie mogą wyglądać i grać kolumny za niecałe 5500 zł! W głowie od razu stajemy przed dylematem - kupić czy nie kupić? W końcu znaczek też ma znaczenie, szczególnie pod kątem dalszej odsprzedaży kiedy za kilka lat zechcemy wejść na jeszcze wyższą półkę. I może zaskoczę cześć osób, ale właśnie ten znaczek na przedniej ściance z roku na rok ma coraz większą wartość.(...)"
"(...)Aby ocenić Diamondy 25 w towarzystwie kolumn porównywalnych jakościowo, zarówno w kwestii brzmienia jak i jakości wykonania, musiałbym postawić obok zestawy w cenie przekraczającej 10000 zł. Piszę to z pełną świadomością wagi tych słów, bo deklaracja, że dane urządzenie powinno kosztować dwa razy więcej jest dość odważna. Jednak wszystko to potwierdziło się w testach odsłuchowych. Stopień dopracowania opisywanej konstrukcji predysponuje ją do systemów, w których pułap 10000 zł za jeden element nie jest przesadą. Mamy do czynienia z kolumną, która broni się sama, bez zbędnych zabiegów marketingowych. Wygląda lepiej, niż ekskluzywne meble i gra tak, jak kolumny z zupełnie innego przedziału cenowego.(...)"
"(...)Czy na rynku są kolumny lepsze od opisywanych Diamondów 25? Oczywiście, że są. Znajdźcie mi tylko w porównywalnej cenie takie, które grają i wyglądają tak jako one... Od razu ostrzegam, że nie będzie to łatwe zadanie. Diamondy 25 nie tylko wygrywają ceną, ale przede wszystkim szczególną mieszanką pozytywnych cech, dzięki której szybko zjednują sobie sympatię słuchacza. To połączenie mądrego, przemyślanego projektu z niebywale wysoką jakością wykonania i odrobiną czegoś, co sprawia, że wyjątkowo łatwo jest nam zapomnieć o całym świecie i zanurzyć się w muzykę. A do tego jak wyglądają! Jestem przekonany, że jeśli wybierzecie się na odsłuch, będziecie nimi autentycznie oczarowani. A żeby nie być gołosłownym, powiem tylko, że po skończonym teście zwróciłem się do producenta z prośbą, aby Diamondy 25 zostały u mnie na dłużej.(...)"
Czytaj Więcej →